Jezioro w głębi gór

[Rain]

Również się zaśmiałem...Nie chciałbym,żeby utonęła...Byłaby to wielka strata.

[Karoiiina]

Polozylam sie na grzbiecie. Gwiazdy zaczely juz swiecic.

[Rain]

Popatrzyłem w niebo.
-Gwiazdy są takie piękne...

[Karoiiina]

- I magiczne.. - dodalam

[Rain]

Uśmiechnąłem się i usiadłem.Posmutniałem trochę,ale pomimo to wciąż byłem sporym optymistą.Kurde,nawet jak chcę myśleć pesymistycznie,to nie mogę,kurna,nie mogę!

[Karoiiina]

- Co cie trapi? - powiedzialam

[Rain]

-Heh...właściwie,to nie tylko moje wspomnienia...tylko nas trzech...Pomimo,że mamy jedno ciało,każdy ma oddzielne wspomnienia,ciekawe,nie? Pierwszy raz czuję się...czujemy się jak u siebie.Nikt się z nas tu nie śmieje,nie wyzywa...Zawsze ktoś się z nas śmiał...Ale nie wiem,po co ci to mówię i po co Rainbow mi to wypomniał...-powiedziałem i uśmiechnąłem się.

[Karoiiina]

- I tak bys tego nie ukryl przede mna. Ja wiem praktycznie wszystko o wilkach z watahy, co sie dzieje na kazdym terenie..

[Rain]

-To niezła jesteś...-stwierdziłem.Byłem pod wrażeniem...

[Karoiiina]

- Jak sie jest Alpha, to trzeba miec wszystko pod kontrola.. - mruknelam - Chyba ide do palacu.. Spac mi sie chce..

[Rain]

-W takim razie nie pozostało mi nic innego tylko...życzyć ci dobrej nocy.Kolorowych snów!

[Karoiiina]

- Dzieki.. - zastanowilam sie - Moze chcesz isc ze mna?

[Rain]

-Jeśli chcesz mojego towarzystwa...to pójdę.Zaś jeśli mówisz to tylko z grzeczności,to...to zostanę tutaj...-powiedziałem.

[Karoiiina]

- Nie mówie tak z grzecznosci. Po prostu.. nie chce spedzic tego wieczoru sama..

[Rain]

-Więc z chęcią skorzystam z zaproszenia.-powiedziałem i się uśmiechnąłem.