Manada de lobos, dia o noche
Áreas - tereny. => Pałac Alph => Wątek zaczęty przez: Karoiiina w Lipiec 20, 2013, 07:23:21
-
Tutaj przyjmuję gości, jak też odbywam posiedzenia z radą najwyższą.
-
Wleciałam.
-
Spojrzałam przez okno. Widziałam strumyczek. I widziałam basiorów. Westchnęłam. Wyleciałam.
-
Wlecialam.
-
Wszedłem.
-
Usiadlam na fotelu.
-
Patrzyłem na Karoiiinę...nie mogłem uwierzyć,że to mi się nie śni...
-
Podeszlam do jednej z szafek. Wyciagnelam dwa wisiorki. Na jednym pisalo "Karoiiina" a na drugim "R & R & S". Jednego podalam Rainowi, a drugi zalozylam sobie.
-
-Jakie to słodkie...kiciu.-powiedziałem jako Rain,ale skończył Storm.
-Mógłbym cię schrupać kochanie...[Storm]
-
Zasmialam sie. Usiadlam obok Storma.
-
-ślicznotka z ciebie...-szepnąłem i przytuliłem Karo.
-
Zarumienilam sie troszke..
Sorka, ze mnie nie bylo, ale laptop cos sie zacial.. ._.
-
Rain zaczął się dobijać do władzy...w końcu mu dałem.
-Znów przepraszam...Heh,takie już jest życie z nim...na pewno tego chcesz?
-
- Rain, Rainbow czy Storm.. Ech.. Wszyscy sa fajni na swój sposób. Spokojnie..
Uzupelnij sobie profil.. Jestes Alpha :)
-
-Heh...fajnie,że ci się podobamy...TO TAKIE PIĘKNE! :'(
_________________
Zaraz ^^
-
Zasmialam sie.
-
-To trochę tak,jakbyś miała trzech partnerów...hehe.-zaśmiałem się.
-
- No i? Smiesznie tak jest - zasmialam sie
-
-Hehe...wiem ^^
-
Zaczelam nucic pod nosem.
Sing - Sing nazywają go,
bo ma w oczach coś takiego, same zło,
nie hoduje zbóż, ma w kieszeni nóż,
a ja nie wiem po co.
Sing - Sing pokochałam go,
popłynęłam jak za lordem aż na dno,
cały dzień by spał, nocą w karty grał,
a ja nie wiem o co.
No, czy ja nie jestem lepsza niż,
cała reszta pań, cały babski wyż,
gdy mnie widzisz, czemu wołasz SOS,
na mój widok SOS, SOS.
-
-Jaka słodka piosenka...-powiedziałem ze wzruszeniem.
-
- A taka sobie.. - mruknelam
-
-Jak dla mnie,to wszystko,co zaśpiewasz,jest cudowne...
-
Zasmialam sie.
- Poszlabym juz spac, a wy?
-
-Ja chyba też...-powiedziałem,ziewając.
-
Wyszlam do sypialni.
-
Wyszedłem za Karo.